.

.

czwartek, 4 kwietnia 2024

Nocny spacer po Pradze

Do Pragi mam niecałe dwie godziny drogi i bywałem w niej dużo razy ale zawsze tranzytem. Tym razem udało się spędzić troszkę więcej czasu i coś zobaczyć. Relację z Pragi podzielę na dwie części nocną i dzienną.  

Jak możecie zobaczyć w nocy jest dużo spokojniej zwłaszcza w ciągu tygodnia. Moim zdaniem na pewno warto zrobić spacer zarówno w dzień jak i w nocy aby mieć porównanie.  Dla mnie miasto ładne zadbane, warte odwiedzenia ale czy będę tam wracał z wielkim wow – raczej nie. Podczas tej wizyty liczyło się towarzystwo (dziękuje) – miejsce było tylko dodatkiem.  Średni dystans pokonywany dziennie wyniósł grubo ponad 10 km. Oczywiście zakończony kołaczem i łykiem Kofoli. 

 










Ceny w zasadzie są zbliżone do naszych, ludzie przyjaźnie nastawieni do turystów, komunikacja w miarę poukładana i tramwajami można się spokojnie przemieszczać (oczywiście jak ktoś lubi). Ceny hoteli w centrum to już inna bajka – niskie nie są. Do tego dochodzi słona opłata parkingowa i strefy w których można się poruszać autem.  To co widzicie to same centrum z Mostem Karola włącznie. W dzień wyglądało to zupełnie inaczej













Jak udało się Wam dobrnąć do końca to się cieszę i dziękuje za wytrwałość. Jako ciekawostkę mogę dodać, że lokalne jedzenie w tym knedle było próbowane, ale największą furorę zrobiła grecka restauracja.  Oczywiście prowadzona przez Greków. Zabawny jest fakt, że jeden z kolegów, który był tam ze mną również jest Grekiem i powiedział, że nawet w swoim kraju nie jadł tak dobrej Musaki (faktycznie była dobra). 



1 komentarz:

  1. Dosyć klimatyczna galeria . Duża rola gry świateł.

    OdpowiedzUsuń

A tu napisz co Ci chodzi po głowie - będzie mi miło.