Pamiętamy ...

Warto marzyć – Wielki Mur i małe marzenia

Mówią, że człowiek musi czasem marzyć — to paliwo do działania, do pracy i do trzymania się swoich celów. Jednym przychodzi to z łatwością, inni muszą ciężko na to pracować. Ale czasem… się udaje. Pamiętam, że jako dziecko miałem wspólny plan z kolegami — związany z Wielkim Murem Chińskim. To marzenie trwało przez ponad 30 lat, a dziś mogę powiedzieć: stanąłem na nim. 

Spacerowe przypadki 8

Bez zbędnego komentarza kilka foto robione w różnych miejscach. Każdy spacer może przynieść ciekawe spotkania. Jak widać na załączonych fotografiach udało się spotkać  zwierzaki w swoim naturalnym środowisku. 

Las Kabacki

Miejsce wchodzące w skład dóbr wilanowskich, które zachwycało już na przełomie wieków. (XVII i XVIII). Utworzony rezerwat leśny, który cieszy mieszkańców Warszawy i daje możliwość małego oderwania się od zgiełku miasta. Obszar stosunkowo nie duży, ale daje możliwość długiego spaceru i spędzenia czasu na łonie natury. 

Wracamy do Bułgarii

W Bułgarii miałem okazje być kilkukrotnie. Sam kraj ma wiele do zaoferowania ale jakoś wielkiego wow na mnie nie robi.  Pokaże wam teraz kilka fotografii z Sofii i okolic. 

W chmurach

Tym razem znacznie wyżej niż poprzednio. Czasami w trakcie lotu zwłaszcza na pasmami najwyższych gór na świecie chmury tworzą przepiękne malowidła. Gra świateł oraz ukształtowanie terenu tworzą niezapomniane wzory, których powtórzenie jest praktycznie nie możliwe. Zdjęcia nad górami robione są z wysokości ponad 10 km ale jak widać każdy etap lotu ma w sobie coś. Ze statystyk wynika, że Lubicie takie widoki więc życzę miłego oglądania. 

Spacer w innej formie

Pewnie zauważyliście, że tematyka lotnicza jest w sumie od początku na moich zdjęciach. Od dziecka latanie było ze mną i nadal jest. Rodzicie umożliwili mi spróbowanie co to znaczy latać i tak to się za mną ciągnie i ciągnie.