.

.

środa, 19 sierpnia 2020

Z serii zapomniane - urbex

Jeżdżąc po świecie często możemy spotkać opuszczone budynki. Bushcraftowcy mogą wykorzystywać  to jako "naturalne" tymczasowe schronienie. Urbexowcy jako miejsce do zobaczenia i może opowiedzenia jego historii. Dla mnie miejsce mające bogatą historię i ciekawe do udokumentowania fotograficznego. Wcześniej miejsce służby teraz miejsce dla graficiarzy i dewastatorów, którzy doprowadzają działo zniszczenia do końca. 

Współczesna sztuka połączona ze starą architekturą. Kraj nie ma środków finansowych na odbudowę albo pomysłu na zagospodarowanie i zostało to co Widzicie.  Zgodnie z zasadami urbexu wszedłem, zrobiłem zdjęcia i wyszedłem. Mała pamiątka dla mnie, dla Was kawałek historii. Może kiedyś uda się tam wrócić i porównać...





















1 komentarz:

A tu napisz co Ci chodzi po głowie - będzie mi miło.