Zgodnie z obietnicą kolejne spojrzenie na stolicę Serbii - Belgrad tym razem po zmierzchu. Większość miast ma dwa oblicza jedno możemy podziwiać w dzień drugie w nocy. Mimo, że każda pora jest ciekawa i ma w sobie coś to jednak noc i dzień to przeciwieństwa kreujące inne spojrzenie. To co widzicie poniżej to efekty pracy telefonu, oceńcie sami czy to się do czegoś nadaje.
Zdjęcia są wystarczające, aby oddać nocną atmosferę.
OdpowiedzUsuńdziękuję
OdpowiedzUsuń