Pewnie zauważyliście, że tematyka lotnicza jest w sumie od początku na moich zdjęciach. Od dziecka latanie było ze mną i nadal jest. Rodzicie umożliwili mi spróbowanie co to znaczy latać i tak to się za mną ciągnie i ciągnie.
Trochę inna perspektywa lasu, całkiem mi bliskiego - chociaż teraz nie do końca. Podkreślałem to już naprawdę wiele razy, każde miejsce ma coś do uchwycenia - tematem tego wyjścia były drzewa a raczej ich korzenie.
Dawno nie byliśmy razem nad morza brzegiem. Więc jedziemy nad Bałtyk i idziemy na krótki spacer. Morskie zachody słońca zawsze wywołują większe albo mniejsze emocje. A jak to wygląda u Was?
Zgodnie z obietnicą kolejne spojrzenie na stolicę Serbii - Belgrad tym razem po zmierzchu. Większość miast ma dwa oblicza jedno możemy podziwiać w dzień drugie w nocy. Mimo, że każda pora jest ciekawa i ma w sobie coś to jednak noc i dzień to przeciwieństwa kreujące inne spojrzenie. To co widzicie poniżej to efekty pracy telefonu, oceńcie sami czy to się do czegoś nadaje.
Tym razem docieramy do Belgradu stolicy Serbii. W Belgradzie bywałem kilkukrotnie, ale czasu, aby go zwiedzić za dużo nie było więc pozostawały nocne spacery, których efekty pokaże Wam w następnym wpisie.
Dokładnie wczoraj tj. 9.01.2025 r. o godzinie 16:05 minęło 10 lat od zamieszczenia pierwszego wpisu na tym blogu. Była to bardzo krótka relacja fotograficzna z Kanady. Blog był kontynuacją strony, która powstała sporo wcześniej ale ze względów technicznych została zamknięta.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (International Space Station ISS) w zasięgu każdego z Was. Wystarczy odrobina chęci, trochę samozaparcia i może się udać. Obecnie ISS porusza się z prędkością ponad 27 tyś km na godzinę, co umożliwia stacji pokonanie całego okrążenia ziemi w nieco ponad 92 min.